Opublikowano Dodaj komentarz

Proca Dawida i testy pasa

Śliwkowa dżungla Dawida

W ostatni weekend mieliśmy możliwość wziąć udział w zajęciach Szkoły Strzelania – Karabinek 5K bazowy w Ośrodku Szkoleń Strzeleckich Rybieniec. Zajęcia zostały dla nas przygotowane w formule „Ojciec i Syn” przez doświadczonego szkoleniowca, na którego zajęciach tata był już kilka razy, więc doskonała jakość i organizacja szkoleń była nam dobrze znana (poprzednio Dawid jedynie obserwował z boku przebieg zajęć).

Ponieważ Dawid jest stałym bywalcem strzelnicy (odkąd tata zainteresował się strzelectwem kilka lat temu często mu towarzyszył w wypadach na treningi i zawody), byliśmy spokojni o to, że zna zasady bezpieczeństwa i wie jak zachowywać się na strzelnicy oraz obchodzić z bronią. Wiedzieliśmy też, że syn potrafi bardzo długo skupić uwagę i słuchanie wyczerpujących objaśnień ćwiczeń nie powinno stanowić dla niego większego problemu.

Obawy nasze były związane jedynie z wytrzymałością fizyczną i długotrwałą koniecznością utrzymywania broni w gotowości, więc postanowiliśmy zamontować na jego karabinku pas nośny. Niestety, pasy nośne do broni dostępne w sprzedaży są przeznaczone do użytku przez dorosłych i dopasowanie kupionego w tym celu pasa do gabarytów 9-cio latka okazało się niemożliwe…

Postanowiliśmy zatem przeskalować kupiony pas, ale trochę go było szkoda „pokroić” (#szpejzjuesej), więc zdecydowaliśmy się ostatecznie uszyć dla syna pas z łatwo dostępnych na naszym rynku materiałów. Pas stworzyliśmy, jako zabawkę do użytku rekreacyjnego. Mimo wszystko w przypadku broni palnej powinno się oczekiwać niezawodności od wszelkich akcesoriów, nawet jeśli nie planuje się z nimi zaraz jechać „na misję”.

Dlatego byliśmy ciekawi, jak nasz pas sprawdzi się w warunkach rekreacyjnego treningu strzeleckiego. Już kilkugodzinne intensywne użytkowanie pasa powinno ujawnić poważne braki i niedociągnięcia. Nasz pas jednak sprawdził się doskonale. Wideo z fragmentami treningu i prezentacją pasa być może za jakiś czas pojawi się też na naszym kanale YouTube.

Oczywiście uszyliśmy kilka pasów ekstra i już niedługo pojawią się w ofercie naszego butiku. Czekamy jeszcze na parę elementów zamówionych w celu budowania tożsamości kekeleke.com.pl, zatem na razie – jeszcze przez chwilę – wstrzymujemy się z rozpoczęciem sprzedaży.

Tymczasem zapraszamy do dopisania się do naszej listy mejlingowej. A wraz z pojawieniem się w butiku nowego produktu, na pewno roześlemy garść specjalnych kuponów rabatowych!

Foto: Szkoła Strzelania

Grafika: Nature Vectors by Vecteezy

Opublikowano Dodaj komentarz

Ostatnia droga Pana Zająca?

„Święta, Święta… i po Świętach.” Tymczasem Pan zając wyruszył w swoją ostatnią misję przed chwalebnym przejściem na zasłużoną emeryturę w cieplutkim kąciku łóżeczka Marysi. Jego zadanie polegało na przetestowaniu pełnej procedury zamówienia, obsługi komunikacji mejlowej, procesu przygotowania i realizacji wysyłki oraz płatności szybkim przelewem internetowym.

Pan Zając, pod nową tożsamością Królika Doświadczalnego wyruszył zatem w pełną niebezpieczeństw podróż Paczkomatem, z której w glorii chwały powinien do nas powrócić lada dzień. Pozostanie już tylko oczekiwać pierwszych produktów dostępnych w ofercie naszego butiku. A z informacji wywiadu, które przekazała nam Pani Zając wiemy, że w butikowym debiucie szykuje się prawdziwa bomba!